29-letni Jesus i towarzyszący mu 19-letni Oscar podjęli swój protest w Madrycie. Decyzja o głodówce zapadła, kiedy po raz kolejny usłyszeli z ust pracowników Ministerstwa Pracy, że ich kompetencje są zbyt niskie, aby ministerstwo mogło im pomóc znaleźć jakąkolwiek pracę – odmówiono im również prawa do pomocy społecznej. I co jest szczególnie wyraziste dla tej sprawy – działo się to w tym samym czasie, gdy hiszpański rząd zwiększył świadczenia socjalne przyznawane imigrantom.
Oscar i Jesus postanowili rozbić namiot w okolicy madryckiego Ministerstwa Pracy, gdzie od 4 kwietnia prowadzą swój protest. Ich celem jest konstytucyjne zagwarantowanie przyznawania Hiszpanom pierwszeństwa na rynku pracy oraz w sferze pomocy socjalnej. Na wieść o jego podjęciu, z pomocą dwójce zdesperowanych ludzi ruszyli hiszpańscy nacjonaliści z ugrupowania Frente Nacional (Front Narodowy). Nacjonaliści zorganizowali protestującym solidne namioty, a także stałą pomoc w postaci dostarczania wody i środków higienicznych. Za dwa tygodnie pod budynkiem ministerstwa odbędzie się zwołana przez nich demonstracja, mająca nagłośnić protest dwójki patriotów i wyrażenie poparcia dla ich postulatów.