Libański Hezbollah wydał oświadczenie potępiające wsparcie okazane Izraelowi przez Stany Zjednoczone. Ugrupowanie uznało tym samym, że Amerykanie ponoszą współodpowiedzialność za masakry dokonywane na ludności cywilnej w Strefie Gazy, niszczonej przez izraelskie lotnictwo. Dzisiaj „Partia Boga” zintensyfikowała zresztą swoje ataki na Siły Obronne Izraela.
W specjalnym oświadczeniu kierownictwo Hezbollahu stwierdziło, że nie jest zaskoczone działaniami Amerykanów i oświadczeniami amerykańskiego prezydenta Joe Bidena. Poparcie USA dla „machiny agresji i syjonistycznej agresji przeciwko palestyńskiemu narodowi” jest bowiem „istotą” całej polityki wspierania Izraela.
Z tego powodu libańskie ugrupowanie obarcza Amerykę współodpowiedzialnością za izraelskie oblężenie Strefy Gazy, niszczenie budynków i masakrowanie ludności cywilnej. Wzywa również wszystkie narody arabskie i islamskie do potępienie amerykańskiej interwencji, przypominając o skutkach polityki Stanów Zjednoczonych w Afganistanie, Iraku czy Syrii.
„Partia Boga” uważa ponadto, że wysłanie przez Amerykanów lotniskowców w rejon Izraela ma jedynie na celu „podniesienie morale wroga i jego sfrustrowanych żołnierzy”, a także „ujawnia słabość syjonistycznej machiny wojskowej”.
Od niedzieli Hezbollah z różnym nasileniem atakuje północne tereny Izraela. Dzisiaj wysłał na nie między innymi drony kamikadze oraz kilkunastu paralotniarzy, co jest wyraźnym nawiązaniem do działań palestyńskiego Hamasu na samym początku operacji „Powódź Al-Aksa”.
Na podstawie: almanar.com.lb, timesofisrael.com, alahednews.com.lb.
Zobacz również: