Palestyński Hamas dostał 48-godzinne ultimatum od Państwa Islamskiego na zmianę swojej polityki w Strefie Gazy. Terroryści oskarżają ruch oporu o zbyt miękką politykę wobec Izraela i brak odpowiednich działań w sprawie wprowadzenia prawa religijnego na terytoriach palestyńskich.
W oświadczeniu skierowanym do mediów, bojownicy Państwa Islamskiego operujący na terytorium Strefy Gazy przyznali się do ostrzału rakietowego Izraela w zeszłym tygodniu, co spotkało się z odpowiedzią izraelskiego lotnictwa. Na początku maja terroryści dokonali również ostrzału jednej z baz Hamasu, a w niedzielę zabili szefa służb bezpieczeństwa tej organizacji. Radykalni islamiści dali Hamasowi 48-godzinne ultimatum żądając zmiany polityki ruchu oporu wobec Państwa Islamskiego.
Już po ogłoszeniu żądań przez terrorystów, Hamas zastrzelił 27-letniego zwolennika Państwa Islamskiego, który miał otworzyć ogień w stronę chcących go aresztować funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa. W ostatnich tygodniach Hamas dokonał szeregu aresztowań radykałów podejrzanych o dokonywanie zamachów bombowych.
IS uważa Hamas za organizację „heretycką”, która nie zaprowadza praw islamskiego fundamentalizmu na terenie Strefy Gazy.
na podstawie: english.pnn.ps, tvn24.pl