Mieszkańcy Grenlandii niedawno wybierali nowy parlament. W wyborach zwyciężyła partia Siumut (Naprzód) będąca do tej pory siłą opozycyjną. Partia ta opowiada się za zwiększeniem kontroli i wysokim opodatkowaniem międzynarodowych koncernów wydobywczych chcących prowadzić prace na terytorium wyspy.
Partii Siumut przewodniczy Aleqa Hammond, jeśli uda jej się zbudować koalicję zapewne zostanie pierwsza kobietą premierem na wyspie. Jej ugrupowanie zdobyło 42% głosów co przekłada się na 14 z 31 miejsc w parlamencie. Główny rywal Siumut’u, czyli partia Inuit Ataqatigiit (Wspólnota Ludzka) zdobyła 34% głosów, mimo że dotychczas prowadziła w sondażach.
Głównym tematem kampanii wyborczej były kwestie eksploatacji surowców naturalnych, cofająca się pokrywa lodowa wyspy odkryła dostęp do wielu złóż zawierających między innymi ropę, gaz ziemny, rudy żelaza, uranu, czy metali ziem rzadkich. Mieszkańcy wyspy liczą, że dzięki ich wydobyciu zaistnieje możliwość uniezależnienia się od Danii, dla której są obecnie terytorium autonomicznym.
Grenlandię zamieszkuje, ledwo 56 tys. ludzi (głównie Inuitów) zajmujących się przede wszystkim rybołówstwem i myślistwem. Obawiają się oni zniszczenia środowiska naturalnego jakie pociągnie za sobą zwiększone wydobycie surowców i napływu zagranicznych, głównie chińskich pracowników. Obawy tego typu byłyby mocno uzasadnione, gdyby ponownie do władzy doszedł poprzedni premier Kuupik Kleist. Wielu wyborców uznało, że Kleist chce zbyt pośpiesznie sprowadzić na wyspę zagraniczne koncerny. Jednym z bardziej kontrowersyjnych pomysłów byłego premiera były plany budowy kopalni za 2,3 mln dolarów w pobliżu stołecznego miasta Nuuk przy, której miało, by być zatrudnionych około 2 tys. pracowników z Chin.Zdecydowanie nie wzbudziły one entuzjazmu tradycjonalistycznych Grenlandczyków.
Grenlandia cieszy się autonomią od 1978 roku, w 1985 wystąpiła z Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej i obecnie nie jest członkiem Unii Europejskiej w odróżnieniu od Danii, należy, natomiast do Rady Nordyckiej. W 2008 r. Grenlandczycy zdecydowali o poszerzeniu autonomii, zmiany weszły w życie w 2009 roku. Zmiany gwarantują większa kontrolę nad złożami naturalnymi i możliwość uzyskania pełnej niepodległości. W chwili obecnej Dania ma wpływ jedynie na politykę zagraniczną bezpieczeństwo i finanse.
na podstawie: Wirtualna Polska