W związku z pandemią koronawirusa amerykański stan Georgia zdecydował się na zawieszenie zakazu wymierzonego w Ku Klux Klan. Prawo obowiązujące od 1951 roku zakazywało zakrywania twarzy w miejscach publicznych, a jego celem była właśnie walka z legendarną organizacją będącą wówczas u szczytu swojej potęgi.
Zawieszenie przepisów wymierzonych w ruch białej supremacji było możliwe dzięki ponadpartyjnemu porozumieniu. Zarządzenie wydane przez gubernatora Georgii, Briana Kempa z Partii Republikańskiej, dopuszcza możliwość noszenia maseczki, kaptura lub innej części garderoby, która zasłania część twarzy w sposób utrudniający ustalenie tożsamości osoby.
Decyzja lokalnych władz oznacza więc przynajmniej tymczasowe uchylenie przepisów obowiązujących od 1951 roku. Właśnie za ich pośrednictwem administracja walczyła z popularnością Ku Klux Klanu, którego członków trudno było zidentyfikować z powodu noszenia przez nich charakterystycznych białych strojów, których elementem był kaptur zasłaniający twarz.
Georgia zdecydowała się na zobowiązanie swoich obywateli do noszenia zakryć twarzy, ponieważ Centrum Kontroli Chorób uznało to za ważny element walki pandemią COVID-19. Stan ten znajduje się zresztą w krajowej czołówce pod względem liczby zachorowań. Do dziś odnotowano ich blisko 17,5 tys.
Na podstawie: cnn.com, foxnews.com.