Co prawda tylko niewielki odsetek pokrzywdzonych przez banki zdecydował się na skierowanie spraw do sądu, tym niemniej odnotowywanych jest coraz więcej wyroków orzekanych na korzyść osób posiadających kredyty we frankach szwajcarskich. Tylko w pierwszym kwartale bieżącego roku ich zwycięstwem zakończyło się blisko 88 procent wszystkich spraw.
Swoje dane na temat pozwów ze strony frankowiczów opublikował między innymi Związek Banków Polskich. Z jego szacunków wynika, że zaledwie 3,6 proc. z nich zdecydowało się na wniesienie sprawy do sądu. To mniej niż co dwudziesta piąta osoba, tym niemniej widać wyraźną ofensywę osób pokrzywdzonych przez system bankowy, które coraz częściej wygrywają z bankami.
Kancelaria prawna Votum zauważa, że w IV kwartale ubiegłego roku frankowicze wygrali 74 proc. spraw sądowych, z kolei w I kwartale bieżącego roku takich przypadków było już blisko 88 proc. W sumie w pierwszych trzech miesiącach tego roku zapaść miało 145 wyroków i w 128 przypadkach zwycięzcami okazali się klienci. Blisko 69 proc. z pozytywnie rozpatrzonych spraw oznaczało unieważnienie umowy kredytowej. W 22 proc. spraw doszło do „odfrankowienia”, czyli ustalenia, że kredyt obowiązuje w polskich złotówkach.
Specjaliści twierdzą, że pozostała rzesza osób posiadających kredyty we frankach szwajcarskich powinna zacząć działać, a więc składać pozwy do sądów. Trudno bowiem liczyć na systemowe wsparcie ze strony państwa, nie wspominając już o ugodach ze strony banków, które straszą kilkudziesięcioma miliardami złotych strat. Swoją alternatywną rzeczywistość mają kreować także media, które niezgodnie z prawdą informują o rzekomych porozumieniach pomiędzy klientami a sektorem bankowym.
Z pewnością impulsem do występowania przeciwko bankom będzie opublikowanie przez Sąd Najwyższy wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Orzekł on w 11 grudnia ubiegłego roku, że wadliwy mechanizm indeksacji kredytu uzasadnia unieważnienie umowy, natomiast same banki wprowadzały kredytobiorców w błąd przy podpisywaniu umów kredytowych.
Na podstawie: wnp.pl.