We Francji skonfiskowano paszporty sześciu osobom, które chciały wyjechać do Iraku i Syrii, aby przyłączyć się do dżihadystów z Państwa Islamskiego. W najbliższym czasie pozbawionych tego dokumentu może zostać blisko czterdziestu kolejnych francuskich obywateli.
Dokumenty skonfiskowano sześciu osobom w wieku od 23 do 28 lat, przygotowującym się do opuszczenia kraju na rzecz walk po stronie Państwa Islamskiego w Iraku i Syrii. To pierwszy taki przypadek od listopada, gdy uchwalono specjalną ustawę o zwalczaniu terroryzmu, zezwalającą francuskim władzom na podobne obostrzenia. Paszporty zostały zarekwirowane na okres sześciu miesięcy z możliwością przedłużenia kary.
Akcję przeprowadzono dzięki informacjom od rodzin zwolenników dżihadystów, a także ustaleniom francuskiej policji. Ministerstwo Spraw wewnętrznych poinformowało, że paszporty zostaną w najbliższym czasie odebrane kolejnym blisko 40 osobom. Minister Bernard Cazeneuve uważa, że osoby wyjeżdżające na Bliski Wschód, po powrocie są dużo groźniejsze i gotowe przeprowadzać zamachy terrorystyczne w kraju.
na podstawie: lefigaro.fr.