Francuski sąd ukarał jedno z wydawnictw za wydanie pięciu książek, które zdaniem sądu „nawołują do nienawiści rasowej” i „negują ludobójstwo”. Nakazał także wycofanie w ciągu miesiąca jednej z książek autorstwa Paula-Erica Blanrue pt. „Antologia cytatów przeciwko Żydom, judaizmowi i syjonizmowi”, która zawiera cytaty znanych osób odnośnie działalności środowisk żydowskich.
Sąd ukarał także wydawnictwo Kontre Kulture grzywnami w wysokości ponad ośmiu tysięcy euro za publikacje innych książek, w tym „Międzynarodowego Żyda” Henryego Forda. Pieniądze mają zostać wpłacone na konto działającej we Francji Międzynarodowej Ligi Przeciwko Rasizmowi i Antysemityzmowi (LICRA), która zgłosiła wydawnictwo do sądu.
Yves Baudelot, prawnik specjalizujący się w literackich prawach autorskich, powiedział, że zakazy wydawania jakiejś książki zdarzają się we Francji bardzo rzadko.Orzeczenie przeciwko Kontre Kulture jest pierwszym takim od lat. Wydawnictwo podejmowało jednak tematy drażliwe dla dobrze zorganizowanej mniejszości.
LICRA przyjęła ten wyrok z zadowoleniem mówiąc o „zwycięstwie sprawiedliwości”, jednak wielu autorów i naukowców twierdzi, że jest on nieuzasadniony i stanowi ograniczenie wolności słowa.
„Orzeczenie to jest zdumiewające i niepokojące” – napisał na łamach wpływowego tygodnika Le Nouvel Observateur Pierre Glades, profesor literatury na uniwersytecie w Sorbonie. Glaudes określił wyrok „niebezpiecznym sądowym anachronizmem” i przypomniał, że jedna z zakazanych książek, „Zbawienie Żydów” napisana przez Leona Bloya 122 lata temu, była wydawana niezliczoną ilość razy bez żadnych problemów, aż do dziś.
na podstawie: Jewish Telegraphic Agency