Ponad tysiąc osób wzięło udział w tegorocznej Kolumnie Nacjonalistycznej, która od kilku lat towarzyszy Marszowi Niepodległości w Warszawie, gromadząc tłum...
Read More
Francuscy nacjonaliści z Grupy Zjednoczonej Obrony (Groupe Union Défense, GUD) zorganizowali pod koniec zeszłego tygodnia udany kongres, na którym zebrali się działacze narodowo-rewolucyjnych organizacji z kilku krajów Europy. Na kongresie „Przebudzenie Narodów” razem z nacjonalistami z Francji debatowali aktywiści z Włoch, Grecji, Hiszpanii i Belgii.
Kongres zorganizowano w paryskiej aglomeracji Nanterre, w odrestaurowanym byłym budynku akademickim. Miejsce nieprzypadkowe – dokładnie w tym samym budynku, 15 grudnia 1980 roku podczas zjazdu aktywistów GUD doszło do starć z lewackimi bojówkarzami, którzy usiłowali zakłócić spotkanie nacjonalistów. Prawie godzinne starcie zakończyło się interwencją policji, która zatrzymała wielu narodowych działaczy. Zorganizowanie kongresu w tym miejscu było swoistym hołdem dla wszystkich nacjonalistów, którzy zostali wówczas ranni i aresztowani oraz podkreśliło fakt, że pomimo wielu przeciwności na przestrzeni ostatnich lat, Grupa Zjednoczonej Obrony w dalszym ciągu pozostaje aktywna.
W „Przebudzeniu Narodów” udział wzięli działacze Złotego Świtu z Grecji (Xrys Haygh), CasaPound z Włoch (wśród nich założyciel tej organizacji – Gianluca Iannone), partia Naród (Nation) z Belgii, a także hiszpańscy nacjonaliści reprezentujący Ruch Społeczno-Republikański (Movimiento Social Republicano) i Ligę Młodzieży (Liga Joven). Obok gospodarzy, a więc nacjonalistów z GUD, w kongresie uczestniczyli również aktywiści studenckiej grupy Ruch Akcji Społecznej (Mouvement d’Action Sociale) i redaktorzy popularnego portalu Narodowa Synteza (Synthese nationale), wśród których nie zabrakło działaczy GUD z lat ’80-tych.
Celem kongresu była wymiana doświadczeń pomiędzy nacjonalistami z Europy, poznanie specyfiki poszczególnych ugrupowań i nawiązanie kontaktów w celu dalszej współpracy. Każdy z prelegentów zapoznał zgromadzonych z ideowymi założeniami swojego ugrupowania, lokalną działalnością oraz zamysłem na międzynarodową współpracę w ramach „nacjonalistycznej sieci”, jaką oficjalnie zawiązano na kongresie. Po dwugodzinnej części merytorycznej odbył się koncert, na którym zagrały kapele z Włoch i Francji – włoską scenę reprezentowały zespoły Bronson i Blind Justice (obydwa związane z CasaPound), zaś francuską grupa Baignade Interdite.
Grupa Zjednoczonej Obrony (GUD) jest organizacją zrzeszającą studentów o nacjonalistycznych poglądach, a także jednym z najbardziej rozpoznawalnych narodowych ugrupowań w Europie. Wszystko to za sprawą burzliwej historii oraz działalności tego ruchu, w którym od samego początku łączono uliczny radykalizm z rozwojem na płaszczyźnie intelektualnej. GUD w obecnej formie reaktywowano w 2010 roku, przed dwoma laty mieliśmy okazję porozmawiać na łamach Autonom.pl z jednym z obecnych działaczy tej grupy – wywiad przeczytać można TUTAJ.
na podstawie: synthesenationale.hautetfort.com, źródła własne
