Festiwal Orle Gniazdo 2016 – relacja

W dniach 15-17 lipca odbyła się IV edycja Festiwalu Orle Gniazdo. Tak jak w latach poprzednich, FOG zlokalizowany był we wsi Kępa w województwie łódzkim. Standardowo również organizatorzy rozbili wielki namiot koncertowy oraz przygotowali pole namiotowe dla uczestników. W odróżnieniu od wcześniejszych edycji „stróże prawa” pilnujący porządku na rogatkach wsi nie byli tak uciążliwi jak ostatnio.

Tegoroczny festiwal zainaugurował występ kapeli Front H8. Chwilę po zakończeniu ich koncertu nastąpiła niespodziewana awaria prądu, która spowodowała około 3-godzinną przerwę. Czas wolny, spędzany przez uczestników na integracji, przerwał występ przedstawiciela muzyki hip-hopowej, Bujaka. Kolejnie na scenie pojawił się zespół Pozytywka, który odpowiednio przygotował towarzystwo zebrane pod sceną na występ niemieckiego zespołu Kategorie C. Niewątpliwie chłopaki dali jeden z najlepszych koncertów jakie dotychczas odbyły się  w historii Orlego Gniazda. Cieszy również fakt, że obyło się bez szowinistycznych incydentów, a Polacy wraz z Niemcami tego dnia bawili się znakomicie! Po niemieckich chuliganach na scenie pojawiła się Antonella, która z pewnością urozmaiciła tegoroczną obsadę festiwalu. Na zakończenie na scenie zaprezentował się zespół niespodzianka – jeden z przedstawicieli oldschoolowego polskiego RAC.

Drugi dzień festiwalu zgodnie z zapowiedziami obfitował we wszelakie rozrywki. W samo południe, na pobliskim boisku, został rozegrany Nacjonalistyczny Turniej Piłki Nożnej im. Stanisława Sojczyńskiego „Warszyca”, w którym drużyna Autonomicznych Nacjonalistów zajęła II miejsce. Oprócz atrakcji piłkarskich odbyły się także zmagania słowiańskich drużyn rekonstrukcyjnych, zawody w strzelaniu z łuku, warsztaty udzielania pierwszej pomocy itp.

Muzyczne atrakcje tego dnia rozpoczęły się ok. godz 16. Pierwszy wystąpił Oi-owy zespół z Wielkiej Brytanii składający się w 90% z muzyków Antonelli, którego nazwy nie dane było nam poznać. Trochę szkoda, bo chłopaki na prawdę dawali radę.

Kolejnym z wykonawców był Sadko z Rosji, po którego akustycznym występie na scenie pojawiły się rodzime zespoły- Stalag oraz GAN. Następnie tłum doczekał się francuskiego In Memoriam, który nie zawiódł i swoim lekkim rockiem zdobył serca publiczności. Po francuzach  wystąpił jeszcze All Bandits, który poprzedził najbardziej wyczekiwany przez festiwalowiczów koncert. Legenda polskiej sceny tożsamościowej – Szwadron97- drugi rok z rzędu stworzył niesamowity klimat porywając do wspólnego śpiewu wszystkich zebranych pod sceną. Kolejną perełką tego wieczoru był zespół ze słonecznej Italii – Gesta Bellica, który potrafił podtrzymać atmosferę stworzoną przez ich poprzedników. Na zakończenie sobotniej nocy tradycyjnie wystąpił jeszcze Obłęd oraz Nordica, której koncert przedłużył się aż do 5 godziny nad ranem!

W taki oto sposób przebiegła tegoroczna edycja Festiwalu Orle Gniazdo. Organizatorom, po raz kolejny, należą się wielkie brawa za profesjonalne przygotowanie wydarzenia, gdyż poziom z roku na rok jest coraz wyższy. Miejmy nadzieję, że uda się kontynuować festiwal, ponieważ widać nim co raz większe zainteresowanie, zarówno wśród naszych krajan, jak i rosnącej liczby zagranicznych gości.  Oby do zobaczenia za rok!