Rozpoczęła się kampania sprzeciwu wobec dopuszczania transseksualistów do zawodów sportowych dla kobiet. Prowadzi ją Platforma Sojusz przeciwko Wymazywaniu Kobiet, która zrzesza ponad 130 organizacji feministycznych. Została ona zawiązana w związku ze startem mężczyzn identyfikujących się jako kobiety na trwających igrzyskach olimpijskich w Tokio.
Kampania pod hasłem „Fair Play dla Kobiet” jest skierowana w pierwszej kolejności do Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. Ponadto Platforma Sojusz przeciwko Wymazywaniu Kobiet (ACBM) krytykuje socjalistycznego hiszpańskiego premiera Pedro Sancheza, a także lobbuje u federacji sportowych oraz w środkach masowego przekazu.
Organizacje feministyczne zrzeszone we wspomnianej platformie uważają, że osoby urodzone jako mężczyźni nie mogą być dopuszczane do startów w zawodach sportowych przeznaczonych dla kobiet. Według ACBM, zaakceptowanie startu transseksualisty na igrzyskach olimpijskich w Tokio jest „dopingiem płciowym, poważnie szkodzącym zawodniczkom”.
Na stronach internetowych organizacji można przeczytać również krytykę prawa przegłosowanego niedawno w hiszpańskim parlamencie. Przewiduje ono możliwość „samostanowienia o własnej tożsamości płciowej od 16 lat”, co można uczynić bez konieczności konsultacji z lekarzem. Tym samym za kobiety mogą podawać się mężczyźni, którzy nie poddali się operacji zmiany płci.
Feministki zrzeszone w ACBM przytaczają zresztą badania naukowców, które dowodzą, że nawet po latach leczenia hormonami mężczyźni decydujący się na zmianę płci mają biologiczną przewagę nad kobietami.
Na podstawie: wirtualnemedia.pl.
Zobacz również: