Jeden z najbardziej znanych baskijskich separatystów, poszukiwany przez hiszpańską policje został odnaleziony przez dziennikarzy El Mundo w Wenezueli, po ponad sześciu latach ukrywania się. 59-letni Inaki de Juana Chaos został sfotografowany przez dziennikarzy w miasteczku Chichiriviche. Według nich mieszka on tam z żoną i dzieckiem.
De Juana Chaos został skazany za spowodowanie śmierci 25 osób w serii ataków a latach 80-tych ubiegłego wieku. W 2008 roku został zwolniony za dobre sprawowanie po odbyciu kary 21 lat pozbawienia wolności (suma wszystkich wyroków opiewała na trzy tysiące lat więzienia) ze względu na ówczesne przepisy mówiące, że kara więzienia może trwać maksymalnie 30 lat bez względu na popełnione przestępstwo. Jego zwolnienie wywołało falę oburzenia w całej Hiszpanii.
De Juana Chaos jest poszukiwany międzynarodowym listem gończym za „pochwałę terroryzmu” ze względu na napisany przez niego list, który odczytany został przez jego zwolenników świętujących jego zwolnienie z więzienia. Po wyjściu z więzienia przeniósł się do Irlandii Północnej i zamieszkał w Belfaście, gdzie według mediów, miał mieć wsparcie członków Provisional IRA. Stamtąd walczył z próbami jego ekstradycji do Hiszpanii, a po jakimś czasie zniknął. Hiszpańskie Stowarzyszenie Ofiar Terroryzmu (AVT) wystąpiło z publicznym żądaniem podjęcia przez rząd hiszpański działań mających na celu sprowadzenie go do Hiszpanii i osądzenie.
„Jest to bardzo przykre dla ofiar terroryzmu dowiadywać się za pośrednictwem mediów, że człowiek ten wiedzie normalne życie, prowadzi działalność gospodarczą i żyje na wolności w Wenezueli” – czytamy w oświadczeniu stowarzyszenia.
Baskijscy separatyści (ETA) ogłosili stałe zawieszenie broni w 2010 roku kończąc czterdzieści lat zbrojnej walki o niepodległość Kraju Basków mieszczącego się w części północnej Hiszpanii i południowo-zachodniej Francji. Lata zbrojnej kampanii kosztowały życie 820 osób.
na podstawie: thelocal.es