Prezydent Andrzej Duda ogłosił swoje weto wobec nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji. Kilka godzin wcześniej na portalu Interia.pl pojawił się wywiad z wicepremierem i prezesem Prawa i Sprawiedliwości, Jarosławem Kaczyńskim. W rozmowie stwierdził on, że TVN pozostanie stacją opozycyjną, a celem rządzących nie jest jej zamknięcie.

Przyjęta półtora tygodnia temu nowelizacja ustawy o radiofonii i telewizji wzbudziła spore kontrowersje, głównie za oceanem. Departament Stanu USA, Ambasada Stanów Zjednoczonych w Warszawie i amerykańscy senatorowie wyrażali zaniepokojenie zmianami, uderzającymi w należącą do amerykańskiego koncernu stację telewizyjną TVN.

Dzisiaj głowa państwa ogłosiła swoją decyzję w tej sprawie. Duda zawetował więc nowelizację przyjętą przez Sejm i zdecydował się na jej odesłanie do parlamentu. Tym samym ogłosił „zamknięcie tego tematu, bo rządzący nie posiadają większości pozwalającej na odrzucenie jego weta.

Naciski ze strony Amerykanów okazały się skuteczne. Prezydent stwierdził bowiem wprost, że tak zwana ustawa medialna byłaby niezgodna z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej, ale przede wszystkim naruszałaby polsko-amerykańską ustawę o ochronie inwestycji. Przypomniał zresztą o swoich słowach z sierpnia, gdy zwracał uwagę na ewentualne problemy w relacjach Warszawy z Waszyngtonem.

Zaledwie parę godzin wcześniej portal Interia.pl opublikował rozmowę z liderem koalicji rządzącej. Kaczyński stwierdził, że tak naprawdę nie wie jaką decyzję w sprawie „lex TVN” podejmie Pałac Prezydencki, bo ” nie jest jego rolą zastanawianie się nad motywacjami i kulisami podejmowanych w Pałacu decyzji”.

Jednocześnie wicepremier i szef PiS-u łagodził przekaz w sprawie nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji. Przede wszystkim zapewniał, że rządzącym „chodzi  tylko o porządek, a nie żaden zamach na wolne media”, natomiast sam TVN pozostanie medium negatywnie wypowiadającym się o obecnej władzy.

Przy tej okazji Kaczyński skrytykował odmawianie naszemu krajowi możliwości przyjmowania prawa, które funkcjonuje w wielu państwach Unii Europejskiej. Chodzi oczywiście o fakt ograniczeń w kontrolowaniu spółek medialnych przez zagraniczny kapitał. Właśnie ten proceder miała ukrócić ustawa zawetowana przez Dudę.

Na podstawie: interia.pl, wpolityce.pl.

fot. Twitter.com/KSzczerski.

Zobacz również: