Na cztery dni przed wyborami prezydenckimi Andrzej Duda pojechał do Waszyngtonu, aby spotkać się ze swoim amerykańskim odpowiednikiem Donaldem Trumpem. Zasadniczo rozmowy nie przyniosły większych konkretów – wiadomo jedynie, że Stany Zjednoczone wezmą udział w rozwijaniu energetyki jądrowej oraz dostępu do sieci 5G. Ponadto obaj przywódcy powtarzali standardowe frazesy o polsko-amerykańskiej przyjaźni.

Nikt nie miał wątpliwości w jakim celu głowa państwa udaje się do umiłowanej przez siebie Ameryki. Duda chciał po prostu nabić sobie wyborczych punktów u Polaków, którzy według ostatnich sondaży popierają między innymi obecność obcych wojsk na terytorium naszego kraju. Jego sztabowcy uznali więc, że ogrzanie się w blasku fleszy obok amerykańskich oficjeli będzie miało przełożenie na niedzielny wynik wyborczy.

Wyraźnie do konwencji kampanijnego spotkania dostosował się Trump. Prezydent Stanów Zjednoczonych mówił więc o swoim „przyjacielu prezydencie Dudzie z Polski”, dodając po chwili, że wie doskonale o zbliżających się wyborach prezydenckich w naszym kraju i z tego powodu liczy na sukces swojego polskiego odpowiednika. Ponadto Trump nie omieszkał wyrecytować standardowych frazesów dotyczących bliskiej polsko-amerykańskiej współpracy.

Dudzie najbardziej zależało na przywiezieniu z Waszyngtonu namacalnych efektów prowadzonych od pewnego czasu negocjacji, dotyczących przede wszystkim zwiększenia amerykańskiej obecności wojskowej w Polsce. W tej kwestii potwierdzono jedynie chęć dalszego zacieśniania współpracy wojskowej Polski i USA, natomiast sam Trump nie wykluczył, że żołnierze wycofywani z Niemiec trafią między innymi do naszego kraju.

Więcej konkretów przedstawiono w zakresie współpracy gospodarczej, chociaż i tutaj nie poznaliśmy żadnych szczegółów, zwłaszcza jeśli chodzi o aspekt czysto finansowy dalszego uzależniania Polski od Ameryki. Wiadomo jedynie, że w niedługim czasie ma zostać podpisana umowa dotycząca amerykańskiego udziału w rozwoju polskiej energetyki jądrowej i sieci 5G. Dodatkowo Trump mówił o zakupie przez Polskę gazu LNG, lecz i w tym aspekcie nie udzielono konkretniejszych informacji.

Na podstawie: prezydent.pl, rp.pl, rmf24.pl, defence24.pl.