Prezydent Andrzej Duda przyznał w najnowszym wywiadzie, że rozważyłby możliwość podpisania ustawy o legalizacji homoseksualnych związków partnerskich, jeśli takowa znalazłaby się na jego biurku. Dodatkowo głowa państwa ma przyjmować w Pałacu Prezydenckim osoby ze środowisk LGBT, a także nie poparłaby samorządowych uchwał o strefach wolnych od homopropagandy.

Wywiad z Dudą ukazał się na łamach najnowszego wydania tygodnika „Wprost”. Prezydent twierdzi w nim, że mógłby rozważyć podpisanie przegłosowanej przez parlament ustawy o legalizacji związków partnerskich. Wszystko zależałoby od jej kształtu, ponieważ Duda jest głównie zwolennikiem możliwości „wzajemnego wspierania się, troski, dowiadywania się o stan zdrowia”.

Ponadto głowa państwa przyznała w rozmowie, że w Pałacu Prezydenckim jest odwiedzana przez homoseksualistów. „Nie stanowi to dla mnie najmniejszego problemu, nie wpływa w żaden sposób na mój stosunek do kogokolwiek” – stwierdził Duda, który odniósł się również do przyjmowanych przez samorządy uchwał o „Strefach wolnych od LGBT”. Zdaniem prezydenta odnoszą się one nie do konkretnych osób, ale do ideologii, choć on sam nie poparłby podobnego wniosku.

Od słów Dudy odcięło się Prawo i Sprawiedliwość. Michał Dworczyk, szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, podkreślił, że Duda nie jest już członkiem partii, tak więc przedstawia wyłącznie swoje indywidualne poglądy. Dworczyk sam nie poparłby podobnego projektu, przy czym zauważył on, iż w tej chwili nie ma nawet projektu ustawy mającego na celu legalizację homoseksualnych związków partnerskich.

Na podstawie: dorzeczy.pl.