Jimmie Åkesson, lider antyimigracyjnych Szwedzkich Demokratów, podarował kawę szefowej szwedzkiej chadecji, Ebbie Busch. Z pozoru nieistotna informacja spowodowała jednak lawinę hejtu wymierzoną w posłankę. Mieszkający w Szwecji kurdyjski artysta opublikował nawet przeróbkę zdjęcia Busch, na którym trzyma ona w rękach egzemplarz „Mein Kampf Adolfa Hitlera.
Przewodnicząca Chrześcijańskiej Demokracji (KD) w ubiegłym tygodniu obchodziła swoje urodziny. Z tej okazji życzenia złożyli jej nawet polityczni konkurenci, na czele z lewicowym premierem Stefanem Löfvenem. Lider narodowo-konserwatywnych Szwedzkich Demokratów (SD) dodatkowo wysłał Busch specjalny podarunek w postaci kawy na wynos.
W swoich mediach społecznościowych szefowa chadecji podziękowała Åkessonowi. Publikacja zdjęcia kubka z kawą spowodowała jednak wysyp nienawistnych komentarzy. Busch była wyzywana od nazistek, małych szczurów czy obrzydliwych kobiet. Kurdyjski komik Özz Nujen zamieścił jej przerobione zdjęcie z egzemplarzem najbardziej znanej książki Hitlera, z kolei dziennik „Aftonbladet” przedstawił podziękowania dla lidera SD jako skandal.
Busch odnosząc się do fali hejtu stwierdziła, że „następstwa publikacji zdjęcia filiżanki do kawy są całkowicie niezrozumiałe”. Szefowa KD przytoczyła przy tej okazji najbardziej nienawistne komentarze, Jej zdaniem żadna osoba publiczna nie powinna być narażona na podobne opinie. Podkreśliła również, że chadecja w ważnych kwestiach rozmawia ze wszystkimi szwedzkimi siłami politycznymi.
Na podstawie: friatider.se.