Czeska Partia Socjaldemokratyczna postanowiła rozwiązać swoje struktury w miejscowości Duchcow. To efekt zawiązania lokalnej koalicji z nacjonalistami.
O likwidacji struktury poinformował w sobotę premier i lider lewicy, Bohuslav Sobotka. Decyzję podjęła Centralna Rada Wykonawcza Czeskiej Partii Socjaldemokratycznej (Česká strana sociálně demokratická – ČSSD), po tym jak nie dokonał tego zarząd wojewódzki partii w kraju usteckim. Szef lewicy powiedział, że tym samym najwyższe władze ugrupowania jasno zadeklarowały przywiązanie do „wartości demokratycznych”, które mają nie być udziałem nacjonalistów z Robotniczej Partii Sprawiedliwości Społecznej (Dělnická strana sociální spravedlnosti – DSSS).
Liderzy socjaldemokratów powołali się przy tym na tzw. deklarację bohumińską z 1995 roku, zabraniającą tworzenia koalicji z partiami ekstremistycznymi. W Duchcowie prócz nacjonalistów, częścią porozumienia jest też Komunistyczna Partia Czech i Moraw (Komunistická strana Čech a Moravy – KSČM), z którą ČSSD rządzi w wielu samorządach.
Szef DSSS, Tomáš Vandas, powiedział, że decyzja liderów socjaldemokracji jest pogardą wobec wyborców tej partii. Sobotka złamał też reguły demokracji wewnątrz ugrupowania, ponieważ wcześniej rozwiązania struktury w Duchcowie odmówił zarząd wojewódzki ČSSD w kraju usteckim. Vandas wezwał też lidera lewicy, żeby złożył wniosek o delegalizację DSSS, jeśli jej charakter jest ekstremistyczny i antydemokratyczny.
na podstawie: lidovky.cz