Państwowa Inspekcja Pracy poinformowała, że w blisko jednej czwartej skontrolowanych dotychczas przedsiębiorstw dochodziło do nieprawidłowości w sprawie stosowania godzinowej stawki minimalnej, która obowiązuje od początku bieżącego roku. Kontrole przeprowadzono dzięki prowadzonej przez „Solidarność” akcji „13 zł… i nie kombinuj”, zachęcającej pracowników do informowania o łamaniu prawa przez ich pracodawców.

We Wrocławiu odbyła się wspólna konferencja prasowa Głównego Inspektora Pracy Romana Giedrojcia oraz przewodniczącego NSZZ „Solidarność” Piotra Dudy, którzy przedstawili wyniki dotychczas przeprowadzonych kontroli w ramach akcji „13 zł… i nie kombinuj”, zachęcającej pracowników do informowania o nieprawidłowościach przy stosowaniu ustawowej minimalnej stawki godzinowej. Ogółem przedstawiciele Państwowej Inspekcji Pracy odbyli 3 tys. inspekcji i stwierdzili nieprawidłowości w 28 proc. skontrolowanych przedsiębiorstw.

Wśród najczęściej występujących nieprawidłowości wymieniono brak w umowach zapisów regulujących sposobu potwierdzania liczby godzin pracy, brak ewidencji tych godzin, nieprzechowywanie dokumentów potwierdzających liczbę przepracowanych godzin, a nawet nieprzestrzeganie prawa w kwestii wypłacania wynagrodzeń przynajmniej raz w miesiącu. Z wyżej wymienionych powodów kontrolerzy wydali 1100 wniosków, 133 ustnych poleceń, nałożyli 43 mandaty karne na kwotę 55 tys. zł, skierowali 14 wniosków do sądów oraz zastosowali 42 środki oddziaływania wychowawczego.

Ponadto kontrole wykazały, że w przypadku 9 proc. przedsiębiorstw zaniżało minimalną stawkę godzinową, co uderzyło w blisko 4 tys. pracowników. Sama Państwowa Inspekcja Pracy otrzymała sygnały na temat zaniżania tych wynagrodzeń od 400 zleceniobiorców, a także 600 podobnych informacji od Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”. Giedrojć komentując rezultaty kontroli wyraził nadzieję, że dzięki determinacji mediów i związków zawodowych odsetek ten zacznie maleć.

Szef „Solidarności” podkreślił natomiast, że prowadzona przez związek akcja nie miała na celu nikogo karać, ale by osiągnąć cel prewencyjny. Duda zwrócił przy tym uwagę, iż liczba pracodawców zaniżających minimalną stawkę godzinową nie była wielka, a więc większość pracodawców dostosowała się do wymogów ustawy.

Na podstawie: forsal.pl.