Marsz pamięci wyruszył na kilka minut po godzinie 13 głównymi alejami Litwinowa, a poprzedziło go czuwanie nad grobem zabitego nacjonalisty oraz kilkuminutowe pikiety w położonym tuż obok mieście Most. Pochód z symbolizującymi tego dnia żałobę czarnymi flagami w Litwinowie zakończył się pod pamiątkową tablicą informującą o morderstwie, o której postawienie starała się zarówno rodzina zabitego, jak i grupy nacjonalistów. Na miejscu złożono kwiaty, zapalono znicze oraz wygłoszono okolicznościowe przemówienie.
Miasto Litwinów, mieszczące się w południowo-zachodnich Czechach (kraj ustecki), od wielu lat boryka się z problemem cygańskiego rasizmu, o którym zaczęto mówić dopiero w 2008 roku po głośnych manifestacjach zorganizowanych przez nacjonalistów na jednym z jego osiedli. Protesty w Litwinowie zgromadziły kilka tysięcy osób (głównie mieszkańców miasta) i zostały nazwane – nie bez przyczyny – bitwami o Janów.
na podstawie: radicalboys.com, źródła własne