Amerykańska prawicowa stacja telewizyjna FOX News oskarża swoją lewicowo-liberalną konkurencję o chęć wyeliminowania z rynku. Kanał CNN miał bowiem naciskać na kilku największych operatorów sieci kablowych, aby wyrzucili oni FOX News ze swojej oferty. Podejmowane w tym kierunku wysiłki mają cieszyć się poparciem Partii Demokratycznej.
Sprawę nacisków na operatorów sieci kablowych ujawnił Tucker Carlson, jeden z najpopularniejszych konserwatywnych komentatorów w Stanach Zjednoczonych. Jego zdaniem CNN kontaktowało się już z sześcioma firmami, które zajmują się nadawaniem sygnału FOX News do domów dziesiątek milionów Amerykanów. Lewicowa stacja od dawna krytykuje zresztą swoją konkurencję.
Ataki CNN na FOX News nasiliły się w ostatnim czasie. Ma to związek zarówno z ubiegłotygodniowym atakiem zwolenników prezydenta Donalda Trumpa na Kapitol, jak i z rosnącą popularnością prawicowej stacji. Cieszy się ona coraz większą oglądalnością, ponieważ zdaniem analityków w ostatnim czasie złagodziła swój przekaz. Bardziej umiarkowany kurs FOX News nie wystarcza jednak zwolennikom cenzury.
Wspomniane działania CNN mają mieć, zdaniem Carlsona, poparcie wpływowych polityków Partii Demokratycznej. Komentator zwrócił uwagę, że jego konkurentom przeszkadza zwłaszcza prowadzony przez niego program. W ostatnim czasie Carlson był bowiem bezpardonowo atakowany na Twitterze przez Briannę Keilar, jedną z prezenterek CNN, która oskarża go o „fanatyzm”. W jednym z artykułów na stronie CNN wprost wezwano zresztą do wycofania prawicowych kanałów z oferty kablówek.
Na podstawie: foxnews.com, deadline.com.