Chorwacki parlament przegłosował dzisiaj dwie kontrowersyjne ustawy. Pierwsza oznacza legalizację związków osób tej samej płci, natomiast druga ogranicza prawa pracownicze i wydłuża czas pracy. Oba akty prawne zostały przeforsowane przez rządzącą lewicę.
Ustawa o partnerstwie życiowym oznacza, że w Chorwacji będzie można zalegalizować związek osób tej samej płci. Za zmianami zagłosowało 89 posłów a sprzeciwiło się im 16. Decyzja chorwackiego parlamentu została oczywiście przyjęta z entuzjazmem przez środowiska LGBT, mające w tej sprawie wsparcie rządzącej Socjaldemokratycznej Partii Chorwacji (Socijaldemokratska partija Hrvatske). Odmienne zdanie zajęli obrońcy rodziny, którzy uważają nowe prawo za pogwałcenie zasad demokracji.
Pod koniec 2013 roku Chorwaci wypowiedzieli się w referendum za zmianami w konstytucji, wprowadzając do niej zapis o małżeństwie jako związku kobiety i mężczyzny. Od początku wynik głosowania był kontestowany przez lewicę, mającą wsparcie Trybunału Konstytucyjnego. Przed referendum trybunał stwierdził, że konstytucyjny zapis nie blokuje możliwości legalizacji małżeństw osób tej samej płci.
Lewica uchwaliła dzisiaj korzystne prawo dla mniejszości seksualnych, uderzając jednocześnie w większość społeczeństwa. Rząd Zorana Milanovića przeforsował zmiany w Ustawie o Pracy, wydłużające czas pracy do 50-60 godzin tygodniowo, a także ograniczające prawa pracownicze. Przeciwnicy nowych przepisów twierdzą bowiem, że ułatwią one m.in. zwalnianie kobiet w ciąży. Socjaldemokratyczna większość parlamentarna odrzuciła zresztą poprawki opozycji, dotyczące choćby zakazu pracy kobiet w ciąży na nocną zmianę.
na podstawie: dnevno.hr, vecernij.hr, dalje.com.