W stolicy kraju, Zagrzebiu, odbyła się jedna z największych dotychczasowych tego typu akcji – na ulice wyległo około 10 tysięcy osób, w tym liczni studenci. Domagano się dymisji rządu premier Kosor i rozpisania przedterminowych wyborów. Organizatorzy zagrzebskiej demonstracji zapowiadają kolejny protest na przyszłą środę.
Obecnie według badań opinii publicznej około 2/3 obywateli jest za rozpisaniem przedtermiowych wyborów. Drastycznie spada również poparcie dla negocjacji z Unią Europejską, dotyczących warunków ewentualnego przyszłego członkostwa Chorwacji w UE. Jadranka Kosor twierdzi, że o ile nie jest przeciwko przedterminowym wyborom, to według niej powinny się one odbyć dopiero po zakończeniu rozmów z Unią.
Mniejsze demonstracje miały miejsce m.in. w Rijece, Karlovcu, Splicie, Varaždinie, Osijeku (po kilkaset osób), a droga krajowa D2 została zablokowana przez około 20 traktorów uczestniczących w rolniczym proteście.