Brytyjska policja przeprasza muzułmanów za element ćwiczeń antyterrorystycznych

Brytyjska policja kaja się za użycie sloganu „Allahu Akbar” podczas ćwiczeń symulujących atak islamskiego terrorysty na centrum handlowe. Ćwiczenia miały miejsce w drugim co do wielkości centrum handlowym w Wielkiej Brytanii, Trafford Centre w Manchesterze w poniedziałek.

Odgrywający terrorystę, ubrany na czarno mężczyzna wszedł do budynku wypełnionego ochotnikami biorącymi udział w ćwiczeniach. Po chwili odpalił on ładunek imitujący bombę, część z ochotników upadła na ziemię, reszta zaś odgrywała scenę wybuchu paniki. Do akcji wkroczyli antyterroryści, rozległy się strzały. Pierwszym zadaniem miała być likwidacja terrorysty. Detonacja ładunku poprzedzona była okrzykiem „Allahu Akbar”, który często towarzyszył islamskim terrorystom podczas ataków.

Użycie tej frazy religijnej oburzyło członków społeczności muzułmańskiej i aktywistów „równościowych”. Kilka organizacji i wielu działaczy powiedziało, że użycie tej frazy może spowodować nastroje anty-islamskie i przestępstwa przeciwko muzułmanom a użycie jej w ćwiczeniach było niepotrzebne i szkodliwe. Potępili oni „wykorzystywanie stereotypów”.

Policja odpowiadając stwierdziła, że użycie tego okrzyku miało na celu dodanie wiarygodności scenariuszowi ćwiczeń, który oparty był na wydarzeniach m.in. w Paryżu i Brukseli. Jednak po fali krytyki szef policji hrabstwa Greater Manchester Gary Shewan powiedział, że decyzja o użycie tego zwrotu była „nie do przyjęcia” i przeprosił wszystkich urażonych. Powiedział on, że po zastanowieniu, policja stwierdziła, że użycie tego zwrotu oznaczało w praktyce skojarzenie islamu z terroryzmem co jest niedopuszczalne.

Erinma Bell, aktywistka na rzecz ograniczenia możliwości dostępu do broni, która była jednym z krytyków policyjnych ćwiczeń ze względu na skojarzenia z islamem, powiedział, że „jeśli chcemy się faktycznie czegoś nauczyć musimy odejść od stereotypów”. Jak podkreśliła terrorystą może być każdy. Grupa działaczy walczących z tzw. „islamofobią” o nazwie Community Safety Forum powiedziała, że użycie tego zwrotu nie było konieczne do nadania realizmu scenariuszowi ćwiczeń.

Ćwiczenia były częścią opracowanego w grudniu ogólnokrajowego programu o nazwie Exercise Winchester Accord. Poprzednie takie symulacje odbywały się w Londynie, Glasgow i Essex.

na podstawie: independent.co.uk