Brat Baracka Obamy poparł kandydaturę Donalda Trumpa

Przyrodni brat Baracka Obamy, ustępującego amerykańskiego prezydenta, poparł kandydaturę Donalda Trumpa na najwyższy urząd w państwie. Malik Obama stwierdził, że jako muzułmanin sprzeciwia się jednopłciowym małżeństwom forsowanym przez Demokratów i uważa Hillary Clinton za nieuczciwą osobę.

Choć Malik Obama jest Kenijczykiem, posiada on również amerykańskie obywatelstwo i od 1986 r. mieszka w Waszyngtonie, pracując jako niezależny doradca finansowy. Przyrodni brat amerykańskiego prezydenta, Baracka Obamy, w rozmowie z agencją Reutersa stwierdził, iż nie popiera on kandydatury Hillary Clinton w zbliżających się wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych. Jego zdaniem jest ona nieuczciwa, ponieważ twierdziła, iż nie ujawniała żadnych poufnych informacji, tymczasem było zupełnie inaczej. Poza tym Malik Obama jako praktykujący muzułmanin jest przeciwnikiem legalizacji małżeństw homoseksualnych, będących jednym z głównych punktów programu Demokratów. Dodatkowo oskarżył on swojego przyrodniego brata o niewystarczającą troskę o swoją kenijską rodzinę i samą Kenię, a także niespełnienie nadziei pokładanych w nim przez Amerykanów.

Przyrodni brat amerykańskiego prezydenta popiera natomiast kandydaturę Donalda Trumpa z Republikanów. Malik Obama podkreślił, iż amerykańska prawica podobnie jak on nie popiera jednopłciowych małżeństw, a poza tym zapowiedzi Trumpa w sprawach bezpieczeństwa brzmią wiarygodnie. Malik Obama nie przejmuje się nawet słowami Trumpa na temat muzułmanów, ponieważ jego zdaniem nie można pozwolić ludziom strzelać do innych osób w imię islamu.

Słowa przyrodniego brata Obamy skomentował sam Trump, który napisał na Twitterze, iż Malik Obama „był prawdopodobnie źle traktowany przez prezydenta – jak wszyscy inni!”.

Na podstawie: bbc.com, wprost.pl.