Prokuratura Bośni i Hercegowiny zdecydowała o zatrzymaniu dziesięciu bośniackich Chorwatów, którzy są oskarżani o dokonanie zbrodni wojennych w trakcie konfliktu w byłej Jugosławii. Część z nich to strażnicy obozów koncentracyjnych.
Do aresztowań dziesięciu bośniackich Chorwatów doszło w poniedziałek w północno-wschodniej części Bośni i Hercegowiny. Dziesięć zatrzymanych osób to mieszkańcy miasteczka Orašje i jego okolic, którzy byli członkami lokalnej Chorwackiej Rady Obrony (HVO) w trakcie konfliktu w byłej Jugosławii. Jako policjanci, wojskowi i strażnicy w obozach koncentracyjnych mieli oni dopuszczać się zbrodni wojennych, gwałtów i tortur na miejscowej ludności narodowości serbskiej. Warto wspomnieć, że Orašje było jedyną enklawą w tej części Bośni, która broniła się przed serbskimi atakami przez ponad trzy lata, jednocześnie zakładając obozy dla jeńców wojennych.
Członkowie stowarzyszeń pomordowanych Serbów z zadowoleniem przyjęły informację o aresztowaniu Chorwatów, natomiast spotkała się ona z protestami chorwackich organizacji weteranów oraz tamtejszego ministerstwa spraw zagranicznych. Chorwacki MSZ zapowiedział, że przy pomocy swojego ambasadora w Sarajewie będzie szybko wyjaśniał sprawę, przypominając jednocześnie, iż wszyscy zatrzymani posiadają chorwackie obywatelstwo.
Na podstawie: vecernji.hr, balkaninsight.com.