W ubiegłym tygodniu Biały Dom ogłosił oficjalnie rezygnację z nałożenia sankcji na budowę rosyjsko-niemieckiego gazociągu Nord Stream 2. Amerykański prezydent Joe Biden w rozmowie z polskim dziennikarzem stwierdził, że nowe restrykcje w obecnej sytuacji byłby szkodliwe dla relacji Stanów Zjednoczonych z Europą.
Osobiście pytanie Bidenowi zadał korespondent Polskiego Radia, Marek Wałkuski, który uczestniczył w krótkiej rozmowie amerykańskiej głowy państwa z przedstawicielami mediów. Polski dziennikarz chciał dowiedzieć się, dlaczego w ubiegłym tygodniu administracja Bidena zdecydowała się zrezygnować z sankcji uderzających w kontrowersyjną rosyjsko-niemiecką inwestycję.
Według amerykańskiego prezydenta, budowa Nord Stream 2 była prawie ukończona w chwili, gdy obejmował on swój urząd. Z tego powodu nałożenie sankcji na rosyjsko-niemiecki projekt byłoby szkodliwe dla stosunków Stanów Zjednoczonych z Europą. Biden dodał, że ” to nie jest tak, że mogę pozwolić na coś Niemcom albo nie”.
Zaledwie dzień wcześniej ogłoszono datę spotkania Bidena z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Obaj mają rozmawiać ze sobą 16 czerwca w szwajcarskiej Genewie. Według doniesień mediów, Biały Dom liczy przy tej okazji na reset stosunków USA z Rosją.
Na podstawie: dorzeczy.pl, polskieradio.pl.
Zobacz również:
„Jego budowa była prawie zakończona gdy objąłem urząd i nałożenie sankcji w tym momencie byłoby szkodliwe dla naszych relacji z Europą” – mówi prezydent Joe Biden odpowiadając na pytanie @polskieradiopl dlaczego pozwala Niemcom i Rosji kontynuować budowę Nord Stream 2. pic.twitter.com/Bb4F6MTz7E
— Marek Wałkuski (@Marekwalkuski) May 25, 2021