Biali mieszkańcy Anglii i Walii według przewidywań będą żyli krócej od przedstawicieli większości mniejszości etnicznych. Najczęstszym powodem takiego stanu rzeczy jest prowadzenie niezdrowego trybu życia oraz palenie papierosów. Naukowcy uważają, że konieczne jest przeprowadzenie pogłębionych badań dotyczących korelacji tego faktu z ubóstwem.
Na początku poprzedniej dekady, czyli w latach 2011-2014, sporządzono prognozy dotyczące średniej długości białych mężczyzn. Wynikało z nich, że przeciętny mieszkaniec Anglii i Walii przeżyje 79,7 roku. W ten sposób krócej w Wielkiej Brytanii będą żyli jedynie mężczyźni mieszanego etnicznie pochodzenia.
Prognozowana średnia długość życia była tym samym wyższa wśród ośmiu innych grup etnicznych: czarnych pochodzenia karaibskiego, czarnych pochodzenia afrykańskiego, czarnuch innego pochodzenia, ludności pochodzenia indyjskiego, pakistańskiego, bangladeskiego, innego azjatyckiego i innych. W ich wypadku przewiduje się, że będą żyli średnio powyżej 80 lat.
Krótszy przewidywany czas życia wśród białych mężczyzn ma być spowodowany głównie ich stanem zdrowia. Biali dużo częściej chorują na raka, bo spożywają więcej alkoholu i częściej palą papierosy. Dodatkowo sami imigranci często przebywają w Wielkiej Brytanii od niedawna, gdy tymczasem mają oni tendencję do bycia zdrowszymi niż rdzenna brytyjska ludność.
Naukowcy zajmujący się tym tematem uważają, że konieczne jest sporządzenie bardziej dokładnych badań. Powinny one obejmować zwłaszcza wpływu mieszkania w uboższych dzielnicach na stan zdrowia i przewidywaną długość życia.
Na podstawie: news.sky.com.