Piosenkarz Gil Ofarim nie został obsłużony przez hotel w Lipsku, bo miał na sobie naszyjnik w kształcie gwiazdy Dawida. Niemieccy politycy i dziennikarze są oburzeni potraktowaniem artysty, a właściciele obiektu deklarują chęć zgromadzenia większej ilości na ten temat. Tymczasem pracownik oskarżany o „antysemityzm” złożył skargę na Ofarima w sprawie zniesławienia.
Syn znanego izraelskiego piosenkarza miał czekać wraz z innymi osobami w kolejce przed recepcją. Pracownicy hotelu przepuszczali w międzyczasie innych gości hotelowych, dlatego Ofarim spytał się z jakiego powodu nie został wciąż obsłużony. Kierownik recepcji wraz z recepcjonistą mieli wówczas zwrócić uwagę na naszyjnik muzyka w kształcie gwiazdy Dawida.
Obsługa hotelu miała stwierdzić wprost, że Ofarim będzie mógł się zameldować, gdy schowa wspomniany element garderoby. Artysta zamiast tego wylał jednak swoje żale w mediach społecznościowych.
Oburzenia „antysemickim” incydentem nie kryli dziennikarze, politycy i oczywiście działacze organizacji żydowskich. Sprawa była komentowana zwłaszcza przez samorządowców z liberalnej Wolnej Partii Demokratycznej (FDP), którzy nawoływali do zwalczania niechęci wobec Żydów. Josef Schuster z Centralnej Rady Żydów w Niemczech oczekiwał natomiast wyrazów solidarności przy okazji następnych incydentów tego rodzaju.
Prowadząca hotel Grupa Marriott wyraziła zaniepokojenie informacjami podawanymi przez muzyka. Wyraziła ona również chęć skontaktowania się z nim, aby dowiedzieć się dokładnie jak wyglądała cała sytuacja. We wtorek wieczorem przed hotelem w Lipsku zebrała się grupa kilkuset osób, która w ten sposób manifestowała swoją solidarność z Ofarimem.
Inną wersję wydarzenia przedstawia jednak oskarżany o „antysemityzm” pracownik recepcji hotelu w Lipsku. Zdecydował się on na złożenie zawiadomienia w sprawie zniesławienia go przez Ofarima. Rzecznik niemieckiej policji poinformował media, że recepcjonista przedstawił „wyraźnie odbiegający od wypowiedzi muzyka” obraz wydarzeń nagłośnionych przez niemieckie media.
Na podstawie: fr.de, interia.pl.