Organizacje muzułmańskie działające oficjalnie na terenie Austrii, mogą już niedługo pożegnać się z finansowaniem z ośrodków zagranicznych. Taki zakaz przewiduje projekt ustawy przygotowany przez rządzącą koalicję socjaldemokratów i chadeków.
Projekt zmian w prawie zaprezentowali w czwartek, chadecki minister integracji Sebastian Kurz oraz socjaldemokratyczny minister w kancelarii rządu, Josef Ostermayer. Ich propozycja zakłada, że organizacje islamskie w Austrii, które będą otrzymywały finansowanie z zagranicy, zostaną zdelegalizowane. Uderzy to przede wszystkim w działających na terenie tego kraju imamów, żyjących z dotacji przekazywanych z Turcji. W Austrii działa blisko 300 imamów z czego 65 z nich jest zatrudnionych nad Bosforem.
Reforma „Prawa o Islamie” zakłada, że dozwolone będzie tylko jednorazowe przyjęcie korzyści od osoby, jeśli zostawiła ona pieniądze w spadku, ale cała transakcja musi być przeprowadzona na terenie Austrii.
Szkoły prowadzone przez muzułmanów będą zobowiązane prowadzić lekcje języka niemieckiego. Jeśli natomiast któryś z nauczycieli będzie miał problemy z prawem, austriaccy urzędnicy będą mogli odsunąć go od obowiązków.
na podstawie: news.at, derstandard.at, thelocal.at