Po latach lobbingu australijscy Żydzi doprowadzili do wprowadzenia do szkół w Nowej Południowej Walii tzw. edukacji holocaustowej. Przymusowa nauka o holocauście obejmie już dzieci w wieku dziewięciu lat. Główną organizacją, która skłoniła władze do włączenia holocaustu do programu nauczania jest Żydowska Rada Deputowanych Nowej Południowej Walii. Jej prezes, Vic Alhadeff, powiedział, że spotykał się z przedstawicielami Zarządu Studiów i Departamentu Edukacji i lobbował za wprowadzeniem nauczania o holocauście. Podkreślił, że obie instytucje wyrażały swoje poparcie dla tego pomysłu.
Nauczanie o holocauście było obecne w australijskich szkołach, lecz były to lekcje nadprogramowe. Australijscy Żydzi prowadzili szeroko zakrojoną kampanię, aby były one obowiązkowe. Władze edukacyjne zapewniły Żydów, że obowiązkowe nauczanie o holokauście zostanie wprowadzone na terenie całej Australii i będzie, obok drugiej wojny światowej, przedstawiane jako najważniejsze wydarzenie XX wieku.
Dostępne będzie także jeszcze głębsze poznanie zagadnienia holocaustu przez 11-sto i 12-latków w ramach nauki niemieckiej historii, jednak te lekcje będą nadprogramowe. Rzeczniczka Zarządu Studiów powiedziała, że w chwili obecnej nauczanie holocaustowe jest analizowane i zostanie wprowadzone do nauczania w 2014 roku. Odnośnie nowego programu nauczania podniosły się głosy, że holocaust powinien znaleźć się w programie pośród innych ludobójstw XX wieku, jednak zostały one zignorowane. Za taką opcją nie stoją wpływowe grupy zdolne lobbować za nią i wywierać presję na instytucje edukacyjne.