Ofensywa wojska Syrii i wspierającego je libańskiego Hezbollahu doprowadziła do poważnych strat wśród terrorystów na terenie całego kraju. Śmierć poniosły dziesiątki bojowników Państwa Islamskiego, Frontu Al-Nusra i kilku innych grup operujących na terenie Syrii.
Syryjczycy i Libańczycy przeprowadzili najpoważniejszą operację na terenach położonych przy granicy Syrii z Libanem. Odzyskano więc kontrolę nad wzgórzami na południowy zachód od miasta Az-Zabadani, zabijając blisko 20 terrorystów z Frontu Al-Nusra, chcących uciec z zajmowanych wcześniej terytoriów. Ugrupowanie założone przez syryjskich bojowników Al-Kaidy poniosło też poważne straty w prowincji Aleppo, gdzie w niektórych miejscach wojsko Syrii rozbiło jego całe grupy, bądź też zniszczyło ich sprzęt wojskowy. Do podobnych sukcesów doszło też w prowincjach Damaszek i Idlib.
Duże straty poniosło również Państwo Islamskie, którego sił zostały rozbite w południowo-wschodniej części prowincji Al-Hasaka, leżącej przy granicy z Turcją. Naloty zadały też poważne straty ISIS na terenie nieopodal miasta Homs. W miasteczku Qastoun zabito natomiast ok. 40 zagranicznych terrorystów.
na podstawie: sana.sy/en, presstv.ir.