29 maja na ulicach angielskiego Newcastle wyszło trzy tysiące demonstrantów, spotkały się manifestacje kontrowersyjnej Ligi Obrony Anglii (EDL) oraz wspieranej przez władze, lewicowej organizacji Zjednoczeni Przeciwko Faszyzmowi (UAF). Obydwie grupy, z flagami i banerami, spotkały się w okolicach dworca kolejowego. „Wynocha z naszych ulic nazistowskie śmiecie” – krzyczeli członkowie UAF w odpowiedzi na slogan EDL „Nie jesteście już Anglikami”. Obydwie grupy oddzielały setki policjantów. W obu demonstracjach uczestniczyły rodziny z dziećmi, pomimo kilku drobnych potyczek nikt nie został aresztowany. Wśród flag niesionych przez manifestantów z EDL znajdowała się m.in. flaga Anglii z napisem „Niewierni”.
Znana z wystąpień przeciwko muzułmańskiej kolonizacji Brytanii EDL jest przez media i polityków głównego nurtu określana mianem organizacji „rasistowskiej” i „faszystowskiej”. Ona sama odrzuca te zarzuty, przypominając na swojej stronie internetowej, że jej członkami są nie tylko biali Brytyjczycy. W kilku oświadczeniach odcinają się również od środowisk rasistowskich.
Szumne akcje EDL od dłuższego czasu przykuwają uwagę mediów, które próbowały powiązać ich z Brytyjską Partią Narodową (BNP), ta z kolei zdecydowanie odcięła się od działalności EDL, zakazując swoim członkom wszelkich kontaktów z tą grupą. Organizacja United Against Fascism (UAF) stanowi uliczną awangardę tzw. „antyfaszyzmu”, korzysta z dotacji władz i jest wspierana przez polityków wszystkich największych partii. Kilka czołowych postaci UAF było w przeszłości związanych z ugrupowaniami marksistowskimi, jej aktywiści wielokrotnie wszczynali uliczne burdy i atakowali fizycznie przedstawicieli znienawidzonej „skrajnej prawicy”, głównie członków BNP.