Telewizja Polska miała dojść do porozumienia z amerykańską spółką Emitel, dzięki czemu publiczny nadawca ma wejść na poziom ósmego multipleksu cyfrowej telewizji naziemnej. Jak na razie nie uzgodniono jednak kwoty transakcji, ponieważ do gry miało wkroczyć przedstawicielstwo Stanów Zjednoczonych, które chce szybkiego przeprowadzenia całego procesu bez ponoszenia strat finansowych przez amerykański fundusz kontrolujący wspomnianą firmę.

Celem TVP jest oczywiście wejście na wspomniany multipleks MUX-8, na którym obecnych jest w tej chwili kilku innych nadawców telewizyjnych, takich jak choćby stacja Wirtualnej Polski, Nova TV, Zoom TV oraz Metro należące obecnie do spółki TVN Discovery Poland. Dzięki pozytywnemu zakończeniu rozmów na ten temat TVP mogłoby nadawać na trzech wolnych slotach, czyli choćby w HD i SD, lub też po prostu w trzech standardowych rozdzielczościach. Problemem był jednak od początku fakt, iż publiczny nadawca musiał na ten temat rozmawiać z monopolistą.

Nie wiadomo więc czy negocjacje rzeczywiście już się zakończyły, bo taką właśnie wersję utrzymuje Emitel, lecz samo TVP nie chce komentować sprawy właśnie przed końcem rozmów na ten temat. Prezes TVP Jacek Kurski kilkukrotnie podkreślał, że wspomniana monopolistyczna pozycja Emitelu powoduje, iż chce on zbyt dużych pieniędzy za wejście na multipleks, przy czym firma kontrolowana przez amerykański fundusz traci obecnie pieniądze z tytułu nierozpoczęcia nadawania przez TVP.

Według nieoficjalnych informacji, również w tej sprawie ingerować ma dyplomacja Stanów Zjednoczonych. Broniąc interesów Emitelu chce ona, aby negocjacje zostały zakończone jak najszybciej i nie przyniosły strat operatorowi. Firma ma bowiem mieć spore doświadczenie w lobbingu politycznym, głównie w ramach nieformalnych nacisków.

Na podstawie: wirtualnemedia.pl.

Zobacz również: