Jutro w Waszyngtonie odbędzie się spotkanie prezydentów Polski i Stanów Zjednoczonych, Andrzeja Dudy i Donalda Trumpa. Już teraz za pośrednictwem mediów można zapoznać się ze szczegółami ich ustaleń. Z doniesień wynika między innymi, że w Polsce nie tylko jeszcze bardziej zwiększona zostanie amerykańska obecność wojskowa, ale dodatkowo obcy żołnierze będą posiadali większy immunitet niż ma to miejsce choćby w Niemczech i Japonii.
Rząd Prawa i Sprawiedliwości oraz Zjednoczonej Prawicy za punkt honoru obrał sobie sprowadzenie większej liczby amerykańskich żołnierzy. Między innymi z tego powodu Duda podczas wizyty Trumpa w lipcu 2017 roku połechtał jego nabrzmiałe ego, proponując wówczas, aby główna baza wojsk USA została nazwana „Fortem Trump”. Podczas jutrzejszej wizyty głowy państwa w Ameryce dopięte mają zostać szczegóły dotyczące tych kwestii.
Według informacji przekazanych przez „Dziennik Gazetę Prawną”, niemal na pewno kontyngent amerykańskich żołnierzy będzie dwukrotnie większy niż wcześniej zakładano, a dodatkowo do naszego kraju trafi dowództwo na szczeblu korpusu. Poza tym do Polski zostanie przeniesionych trzydzieści samolotów F-16.
Gazeta twierdzi ponadto, że w praktyce ustalono już zasady stacjonowania w Polsce żołnierzy z USA. Mają oni zostać objęci specjalnym immunitetem, którego zakres będzie na tyle duży, że wojskowi z Ameryki będą mieli większą autonomię niż miało to miejsce w Niemczech czy Japonii. Ponadto rozmówcy „Dziennika Gazety Prawnej” przyznają, iż większość kosztów stacjonowania obcej armii w naszym kraju zostanie poniesiona przez polski budżet.
Na podstawie: gazetaprawna.pl.