Amerykański aktor Jussie Smollett został oskarżony o składanie fałszywych zeznań, ponieważ miał on upozorować atak na tle „rasistowskim” i „ksenofobicznym”, odnoszący się do jego koloru skóry i orientacji seksualnej. W sprawę miał być więc zaangażowany między innymi jego trener osobisty, zaś całe wydarzenie posłużyło artyście do obsmarowania zwolenników prezydenta Donalda Trumpa.

Według zeznań aktora znanego głównie z serialu „Imperium”, pod koniec stycznia został on zaatakowany przez dwóch zamaskowanych mężczyzn. Mieli oni założyć mu pętlę na szyję i wykrzykiwać hasła dotyczące jego czarnego koloru skóry i orientacji seksualnej, ponieważ kilka lat temu przyznał się do swojego zboczenia. Ponadto napastnicy używali zwrotu „to jest kraj MAGA”, nawiązującego do słynnego hasła „Make America Great Again”.

Stacja telewizyjna CBS Chicago dotarła jednak do materiału filmowego, na którym widać m.in. trenera osobistego pracującego dla Smolletta, który wraz ze swoim bratem i początkującym aktorem kupowali maski, jakie posłużyły im do „napadu”. Ostatecznie postanowili oni pójść na współpracę z policją, dzięki czemu zostali zwolnieni z aresztu, dlatego przyznali się do sfingowania całego wydarzenia.

Smollett jest więc podejrzewany o składanie fałszywych zeznań, a także opłacenie wspomnianych trzech mężczyzn właśnie w celu upozorowania napadu. Dzisiaj aktor został wypuszczony z aresztu po wpłaceniu kaucji w wysokości 100 tysięcy dolarów i oddaniu paszportu. Wraz ze swoim prawnikiem wciąż utrzymuje on jednak, że był ofiarą ataku na tle „rasistowskim” i „ksenofobicznym”, natomiast od razu po zwolnieniu pojechał on na plan wspomnianego serialu, chociaż podobno całe wydarzenie miało być formą nacisku na uzyskanie lepszej gaży od producentów „Imperium”.

Co ciekawe atakiem zainteresowało się również FBI, badające jednak sprawę otrzymanego wcześniej przez aktora listu o treści „Jussie Smollett. Zginiesz, ty czarny pedale”, który został mu dostarczony właśnie na planie serialu. Zdaniem pracowników tej instytucji także to jest sprawką artysty.  Do całej sprawy odniósł się natomiast na Twitterze amerykański prezydent. W swoim wpisie Trump zapytał się Smolletta „Co z MAGA i milionami ludzi, których obraziłeś swoimi rasistowskimi i niebezpiecznymi komentarzami?”.

Na podstawie: breitbart.com, foxnews.com.