Amerykańskie konserwatywne periodyki są zgodne – Rex Tillerson nie był z pewnością dobrym sekretarzem stanu Stanów Zjednoczonych, ale jego następca Mike Pompeo może być jeszcze gorszy. Sam Tillerson zdaniem magazynu „The American Conservative” stał się ofiarą pro-izraelskiego lobby, które było niechętne jego polityce łagodzenia sporu pomiędzy państwami Zatoki Perskiej i Katarem, a także rozsądniejszemu podejściu do porozumienia nuklearnego z Iranem, będącego solą w oku jego byłego już zwierzchnika Donalda Trumpa.

Tillerson został odwołany ze stanowiska przez amerykańskiego prezydenta w ostatni (...) Czytaj dalej...