
Według polskich neoliberałów podwyżki płac nie powinny być wynikiem ingerencji rządu czy związków zawodowych, ale być odzwierciedleniem wydajności pracowników. Tymczasem z badania przeprowadzonego przez PKO BP wynika, że wynagrodzenia nie rosną wcale w coraz bardziej wydajnych branżach, natomiast są coraz większe choćby w firmach informatycznych nie mogących pochwalić się wzrostami odpowiednich wskaźników.
Dane podawane co kilka miesięcy przez Główny Urząd Statystyczny wskazują, że wynagrodzenia w średnich i dużych firmach rosną od dawna w tempie wynoszącym około 7 proc. rocznie. Statystyki (...) Czytaj dalej...