kosowo-jest-serbskie-2014-m„Kosowo jest serbskie” – to popularne w całej Europie hasło na stałe wpisało się w polski eter. Oderwana od Serbii kolebka państwowości to przestroga dla wszystkich europejskich krajów. To wyraźny sygnał, że rozbiorów można dziś dokonać w białych rękawiczkach i przy pełnym poparciu społeczności międzynarodowej, za pomocą luźno interpretowanych praw i rezolucji. Sygnał, który od kilku lat skłania nas do wspólnego przeciwstawiania się imperializmowi i niesprawiedliwości, wychodząc na ulice Warszawy w solidarnościowej demonstracji.

Jako Polacy doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, czym są rozbiory oraz utrata historycznych ziem. Doskonale znamy również poczucie niepokoju i bólu w sercu, rozmyślając o naszych rodakach pozostających poza granicami odebranej im Ojczyzny. Czy będziemy zatem przechodzić obojętnie, gdy podobna krzywda spotyka bratni nam słowiański naród?

17 lutego 2008 roku połączone siły NATO oraz Unii Europejskiej odebrały narodowi serbskiemu kolebkę jego państwowości – region Kosowo – ogłaszając powstanie nowego „niepodległego” państwa. W tym roku mija już 6 lat od tego wydarzenia, z którym do tej pory nie pogodzili się zarówno Serbowie, jak i wspierający ich Europejczycy.

Chociaż polski rząd poparł utworzenie „niepodległego” Kosowa i nasz kraj w dalszym ciągu widnieje na liście państw optujących za istnieniem tego natowskiego tworu, w rzeczywistości Polska wciąż pozostaje miejscem, z którego nieprzerwanie płynie głos dobitnie ukazujący prawdziwe stanowisko Polaków w kwestii ograbienia serbskiego narodu z jego ziemi. Symboliczne kampanie, pikiety czy demonstracje poparcia dla Serbów stały się już niepisaną normą wśród polskich patriotów i nacjonalistów. Pomimo własnych problemów raz w roku potrafimy okazać wsparcie tym, którzy tak bardzo go potrzebują.

15 lutego br., na dwa dni przed 6. rocznicą oderwania Kosowa od Serbii, przejdziemy głównymi ulicami Warszawy w solidarnościowej demonstracji. Pamiętający rozbiory naród polski nie może godzić się na spełnianie rozkazów USA i wspieranie rozbiorów innych słowiańskich krajów, dlatego też działalność UE, NATO i ONZ w tej sprawie musi być napiętnowana z całą stanowczością. Nie pozostajemy obojętni na krzywdę innych i nie zmieniamy zdania w tej sprawie: Kosowo było, jest i będzie serbskie. Dołącz do nas!

Manifestację organizują warszawscy Autonomiczni Nacjonaliści wraz z niezależną inicjatywą Polacy na Rzecz Serbskiego Kosowa. Pochód zostanie wsparty również przez nacjonalistów z Serbii oraz mieszkających w Polsce Serbów, swój udział zapowiedzieli też inicjatorzy wielu podobnych akcji z pozostałych europejskich ziem – m.in. działacze Europejskiego Frontu Solidarności dla Kosowa (European Solidarity Front for Kosovo), znanego z przeprowadzanych akcji humanitarnych w serbskich enklawach na terenie „niepodległego” dziś Kosowa. Patronat medialny nad akcją objęły portale internetowe: Autonom.pl, DrogaLegionisty.pl, Nacjonalista.pl oraz Blogmedia24.pl.

Gdzie: Warszawa, Ogród Saski (róg Marszałkowskiej i Królewskiej)

Kiedy: 15.02.2014 (sobota)

Godzina: 17:00

Wydarzenie na FB: www.facebook.com/events/515773835204911

kosowo-jest-serbskie-2014-plakat