Grupa pracowników Amazona zablokowała dzisiaj wjazd do jednego z głównych magazynów tej korporacji w naszym kraju. W ten sposób walczyli o lepsze traktowanie w pracy, a przede wszystkim o bardziej znaczące podwyżki. Amazon od początku pandemii koronawirusa osiągnął bowiem gigantyczne zyski, ale swoim pracownikom rzuca jedynie ochłapy.

Organizacje pracownicze zdecydowały się dzisiaj zablokować wjazd do magazynu we Wrocławiu, chodząc  w kółko po pasach. Tylko w ten sposób mogły bowiem zwrócić uwagę na swoje postulaty. Dotyczą one przede wszystkim praw pracowniczych i wynagrodzeń. Zatrudnieni w Amazonie podkreślają, że pieniądze należą im się choćby z powodu ogromnego obciążenia ruchem w okresie przedświątecznym.

Właśnie z tego powodu chcą oni otrzymać blisko 2 tys. zł dodatku świątecznego. Jednocześnie pracownicy podkreślają, że polski oddział amerykańskiego koncernu zdecydował się wypłacić bonusy po ich interwencji. Wyniosą one jednak tylko równowartość 130 euro, gdy tymczasem w innych europejskich państwach kwota ta osiągnęła poziom 300 euro. Tymczasem to właśnie polskie magazyny są kluczowe dla zaopatrzenia oddziałów Amazona w Europie Zachodniej.

Jesteśmy kluczowymi pracownikami, dostarczającymi w pandemii niezbędne produkty głównie do Europy Zachodniej. Co dostajemy w zamian? Firma dorobiła się na nas fortuny i po raz kolejny jesteśmy traktowani jak tania siła robocza. Zarabiamy znacznie mniej, a ceny w innych krajach są niewiele niższe. Żywność jest w Polsce o 30 proc. tańsza niż w Niemczech i tylko o 25 proc. tańsza niż w Hiszpanii. Żyje nam się źle, a powodem są takie firmy jak Amazon, który nie płaci nam tyle, ile nasza praca jest warta – można przeczytać w oświadczeniu organizatorów protestu.

Nie tylko w Polsce narasta niezadowolenie pracowników koncernu Jeffa Bezosa. Niedawno podobny protest odbył się pod jego domem w Nowym Jorku. Trudno się zresztą temu dziwić, zważywszy na fakt, że to właśnie Amazon wzbogacił się najbardziej od początku pandemii COVID-19. Jego majątek w ciągu ostatnich ośmiu miesięcy wzrósł więc o blisko 71,4 miliardów dolarów.

Na podstawie: gazetawroclawska.pl, wroclaw.tvp.pl, facebook.com/PracownicyAmazona.

Zobacz również: