Organizacja Narodów Zjednoczonych postanowiła nie przedłużać embarga na dostawy broni do Iranu. O takie rozwiązanie zabiegały oczywiście Stany Zjednoczone, które już zdążyły skrytykować tę decyzję. Dotychczasowe sankcje militarne nałożone na Iran upływają w połowie października, ale ich przedłużenie poza Ameryką poparła jedynie Republika Dominikany. Stało się tak mimo złagodzenia anty-irańskiej retoryki w proponowanej rezolucji.

Media jednoznacznie okrzyknęły nieprzedłużenie sankcji mianem upokarzającej porażki USA w ONZ. Rada Bezpieczeństwa ONZ nie przegłosowała wczoraj przedłużenia embarga na dostawy broni do Iranu, chociaż termin na podjęcie takiej decyzji mija już 18 października. Co więcej, na forum Rady amerykańska propozycja uzyskała poparcie jedynie Republiki Dominikany, czyli państwa niemal w pełni uzależnionego ekonomicznie od Stanów Zjednoczonych.

Przeciwko dalszemu przedłużaniu sankcji wobec Iranu opowiedziały się Chińska Republika Ludowa i Federacja Rosyjska, z kolei pozostałych jedenastu członków Rady Bezpieczeństwa ONZ wstrzymało się od głosu. Amerykanie za pośrednictwem sekretarza stanu USA, Mike’a Pompeo, zdążyli już skrytykować postawę członków Rady wstrzymujących się od głosu. Pompeo zarzucił im „niewypełnienie swojej podstawowej misji”.

Dyplomatyczna klęska USA jest wyjątkowo dotkliwa. Do projektu nowej rezolucji nie udało się przekonać żadnych innych państw poza Dominikaną, chociaż dokument nie zawierał charakterystycznej dla Ameryki anty-irańskiej retoryki. Presję wywieraną przez Amerykę wytrzymały nawet Estonia i Tunezja, co uznano za dowód na coraz słabsze amerykańskie oddziaływanie na społeczność międzynarodową.

Stany Zjednoczone zamierzają jednocześnie kwestionować decyzję podjętą przez ONZ. W tym celu mają zastosować kontrowersyjną strategię prawną. Ma ona polegać na wykorzystaniu zapisów porozumienia nuklearnego z 2015 roku, choć Waszyngton wycofał się z niego podczas obecnej prezydentury Donalda Trumpa. Ameryka będzie jednak przekonywać, że jest jednak wciąż stroną umowy i może wykorzystywać jej mechanizmy w zakresie sankcji.

Na podstawie: cnn.com, foxnews.com, theguardian.com, pap.pl.