Przedstawiciele największych polskich organizacji lobby biznesowego apelują do rządu Mateusza Morawieckiego, aby ten zrezygnował z procedowania przepisów mających ograniczyć wrogie przejęcia przedsiębiorstw przez zagraniczny kapitał. Ich zdaniem w ten sposób firmy mogą zostać pozbawione zewnętrznego finansowania, a ponadto zmiany mogą być niezgodne z prawem Unii Europejskiej.
Jednym z elementów „Tarczy antykryzysowej” ma być ochrona polskiego kapitału przed wrogim przejęciem przez zagraniczne firmy. Problem ten podnoszony jest nie tylko przez rządy poszczególnych państw, ale także przez władze Unii Europejskiej. Warszawa wraz z Brukselą obawiają się więc, że kryzys gospodarczy spowodowany koronawirusem może być okazją do wrogiego przejęcia europejskich przedsiębiorstw chociażby przez chińskie koncerny.
Podobnych obaw nie ma jednak lobby polskich przedsiębiorców. Najważniejsze organizacje biznesowe – Konfederacja Lewiatan, Krajowa Izba Gospodarcza, Federacja Przedsiębiorców Polskich, Polska Rada Biznesu, ABSL, Pracodawcy RP, BCC, Związek Banków Polskich oraz Związek Rzemiosła Polskiego – wystosowały więc w tej sprawie list do rządzących. Domagają się w nim rezygnacji z przeforsowania przepisów chroniących przedsiębiorstwa przed wrogim przejęciem przez zagraniczny kapitał.
Zdaniem biznesmenów w ten sposób może nie dojść do „wielu transakcji, od których przeprowadzenia może zależeć dalsze funkcjonowanie tych podmiotów gospodarczych, które chcą lub muszą poszukiwać finansowania na utrzymanie swojej działalności albo jej dalszy rozwój„. Tworzona przez wyżej wspomniane podmioty Rada Przedsiębiorczości domaga się ponadto liberalizacji większości przepisów, które ograniczyłyby właśnie możliwość pozyskania zagranicznego finansowania. Wśród propozycji biznesu pojawiło się choćby rozszerzenie możliwości przejmowania polskich firm przez wszystkie państwa należące do OECD.
Ponadto lobby polskich przedsiębiorców obawia się, że przepisy proponowane przez rządzących mogą być niezgodne z prawem Unii Europejskiej oraz Konstytucją RP. Chodzi mianowicie o unijną zasadę swobodnego przepływu kapitału i zasady proporcjonalności, natomiast w kontekście polskiej ustawy zasadniczej o pewność prawa i zasadę zaufania obywatela do państwa.
Na podstawie: rp.pl, parkiet.pl.