Ambasada Stanów Zjednoczonych w Warszawie postanowiła rozpowszechnić informację o odbywającym się dzisiaj „Międzynarodowym Dniu Przeciw Homofobii, Transfobii i Bifobii”. Wraz z innymi placówkami dyplomatycznymi wezwała ona nasz kraj do „poszanowania praw” przedstawicieli mniejszości seksualnej, wpisując się wprost w propagandę ruchów LGBT.

Specjalny materiał wideo z tej okazji został umieszczony przez amerykańską placówkę na jej koncie w portalu społecznościowym Twitter. Na slajdach można przeczytać, że „prawa człowieka są uniwersalne i przynależne wszystkim”, w tym również przedstawicielom społeczności LGBT. Z tego powodu USA domagają się wprowadzenia pełni praw dla członków mniejszości seksualnych.

Na materiale zamieszczonym przez Ambasadę USA widoczna jest ambasador Georgetta Mosbacher z tęczową flagą ruchów LGBT, a także przedstawicieli innych zachodnich placówek dyplomatycznych wspierających dewiacje seksualne. Wszyscy oni wzywają jednocześnie do „przerwania milczenia” na ten temat.

W Międzynarodowym Dniu Przeciw Homofobii, Transfobii i Bifobii, Ambasada USA razem z placówkami dyplomatycznymi z innych krajów w Polsce opowiada się za godnością i równością wszystkich ludzi, niezależnie od orientacji seksualnej, identyfikacji płciowej czy cech płciowych” – można więc przeczytać na materiałach rozpowszechnianych przez przedstawicielstwo dyplomatyczne Stanów Zjednoczonych. 
Propagandowa agitacja ze strony Amerykanów nie powinna szczególnie dziwić. W czerwcu ubiegłego roku Mosbacher i jej pracownicy udekorowali swój warszawski budynek tęczowymi flagami, aby w ten sposób dołączyć do międzynarodowej kampanii na rzecz LGBT prowadzonej wówczas przez prezydenta Donalda Trumpa.
Na podstawie: twitter.com.