Apele ze strony chrześcijańskich autorytetów z Ziemi Świętej przyniosły efekty, dlatego władze Izraela postanowiły przywrócić możliwość podróżowania wyznawcom Chrystusa mieszkającym w Strefie Gazy. Wbrew oficjalnym deklaracjom na razie nie rozpatrzono pozytywnie większości wniosków w tej sprawie, a pozytywną ocenę uzyskują osoby powyżej określonego wieku.
Kilka dni temu przedstawiciele syjonistycznej władzy zapowiedzieli, że nie będą wydawać przepustek chrześcijanom ze Strefy Gazy, którzy chcieliby odwiedzić Betlejem, Nazaret lub swoich bliskich mieszkających na Zachodnim Brzegu. Izrael zapowiedział jedynie otwarcie granicy z Jordanią, tłumacząc się względami związanymi z jego bezpieczeństwem.
Decyzja syjonistycznego rządu spotkała się z krytyką liderów życia chrześcijańskiego na Ziemi Świętej. W sobotę oficjalny apel w tej sprawie wystosował rzymskokatolicki Łaciński patriarchat Jerozolimy, który przypomniał, że na co dzień do miejsc świętych mogą przyjeżdżać pielgrzymi i turyści z całego świata, dlatego także palestyńscy wyznawcy Chrystusa powinni mieć taką możliwość.
Izraelscy urzędnicy ostatecznie zdecydowali się cofnąć swoje postanowienie, stąd zapowiedzieli, że będą wydawać pozwolenia na wjazd do wspomnianych wcześniej miejsc. Według oficjalnych deklaracji zostaną one wydane bez względu na wiek wnioskodawców, ale z uwzględnieniem kwestii bezpieczeństwa. Jak na razie przyznano jednak około sto takich dokumentów, a wszystkie dostały osoby powyżej 45. roku życia.
Na podstawie; apnews.com, cruxnow.com.
Zobacz również: