Osiem kobiet zajmujących wysokie stanowiska we francuskich organizacjach grupujących mniejszości seksualne, wystosowała list otwarty krytykujący tamtejszy ruch LGBT. Według nich środowisko te przeżarte jest seksizmem, mizoginią czy dyskryminacją lesbijek ze względu na ich płeć, natomiast niektóre kobiety z powodu „zbyt kobiecego wyglądu” nie są wpuszczane na wydarzenia organizowane pod znakiem tęczowej flagi.

List otwarty w tej sprawie ukazał się na forum jednego z najpopularniejszych francuskich portali dla tamtejszych mniejszości seksualnych, zaś jego treść została sporządzona przez osiem kobiet z czołowych organizacji LGBT. W swoim tekście narzekają one przede wszystkim na seksizm i mizoginię, które mają panować wśród… francuskich homoseksualistów, przypominających podczas wielu imprez, iż „są nie tylko gejami, ale przede wszystkim mężczyznami”.

Właśnie z tego powodu lesbijki we Francji mają być narażone na „podwójną dyskryminację” ze względu na swoją płeć oraz na swój homoseksualizm. Sygnatariusze listu przytaczają w tym kontekście znane im historie, wśród których znajduje się nie wpuszczenie dwóch lesbijek do klubu nocnego ze względu na ich „zbyt kobiecy wygląd”, czy też masowe odejścia pederastów z jednego ze stowarzyszeń z powodu kierowania nim przez kobietę.

Autorki listu twierdzą więc, że wśród homoseksualistów płci męskiej ma panować „lesbofobia”, stąd na większości imprez przeważać mają właśnie pederaści niechętnie odnoszący się do lesbijek. Między innymi dlatego przedstawicielki ruchu LGBT uważają, iż jest on odbiciem francuskiego społeczeństwa, w którym kobiety mają nie mieć zbyt wiele do powiedzenia.

Na podstawie: lesinrocks.com, twitter.com/delestoile.