Amerykańska ambasador Georgetta Mosbacher powiedziała wprost, że sekretarz stanu USA Mike Pompeo nieprzypadkowo poruszył w ubiegłym tygodniu temat „restytucji mienia żydowskiego”, o czym mówił przy okazji konferencji bliskowschodniej w Warszawie. Według dyplomatki ta sprawa nie została jeszcze rzekomo uregulowana, ale proces ten wciąż trwa o czym jak widać rządzący nie informują opinii publicznej.

Mosbacher udzieliła wywiadu programowi „Racja Stanu Ekstra” w Wirtualnej Polsce, podczas którego odniosła się do słów amerykańskiego sekretarza stanu. „Myślę, że słowa sekretarza Pompeo mówią same za siebie. Nie uważamy, że ten problem został już finalnie rozwiązany. Nadal mamy tu sporo do zrobienia, ale uważamy, że osiągnięcie rozwiązania jest wykonalne” – stwierdziła więc amerykańska ambasador. Dodała przy tym, że proces mający rozwiązać tę kwestię właśnie trwa,.

Jednocześnie w rozmowie z WP Mosbacher podtrzymała swoje krytyczne stanowisko wobec słów nowego ministra spraw zagranicznych Izraela, Jisraela Kaca, o czym napisała już parę dni temu na swoim oficjalnym koncie na Twitterze. Ambasador dodała, że polsko-izraelskie stosunki są obecnie bardzo dobre, stąd wypowiedź syjonistycznego dyplomaty ma „charakter jednostkowy”.

Ponadto jednym z głównych celów amerykańskiej dyplomatki ma być zniesienie wiz dla Polaków chcących wyjechać do Stanów Zjednoczonych. Obecnie procent odrzucanych wniosków wynosi 3,99 proc., lecz musi spaść poniżej 3 proc. aby możliwe było ich całkowite wycofanie. Sprawa ta ma zostać załatwiona w ciągu najbliższych kilkunastu miesięcy, podobnie jak kwestia ulokowania w Polsce stałych baz armii Stanów Zjednoczonych.

Na podstawie: wp.pl.

Zobacz również: