Na ulicach kilku niemieckich miast pojawili się demonstranci, którzy mieli na sobie żydowskie jarmułki. To gest solidarności z tamtejszą społecznością żydowską, która w ostatnim czasie ma coraz częściej padać ofiarą ataków, co wiąże się głównie z napływem muzułmańskich imigrantów do tego kraju. Wspomniane manifestacje odbyły się po wydarzeniu sprzed ponad tygodnia, kiedy w Berlinie ofiarą napaści padł Żyd przechadzający się ulicą w tradycyjnym żydowskim nakryciu głowy.

Największa demonstracja odbyła się w Berlinie, natomiast mniejsze gesty solidarności ze społecznością żydowską widoczne były w Kolonii, Erfurcie, Magdeburgu i Poczdamie. W niemieckiej stolicy Żydzi oraz zwykli Niemcy spotkali się w jarmułkach pod Centrum Społeczności Żydowskiej, gdzie głos zabrał między innymi przewodniczący niemieckiej Centralnej Rady Żydów. Josef Schuster przestrzegał więc głównie przed banalizacją aktów nienawiści skierowanych przeciwko Żydom, bo spora część z nich obawia się już ujawniać swoją własną tożsamość.

Szef żydowskiej społeczności w Niemczech powiedział, że nie jest to może jeszcze zjawisko powszechne, ale powinno ono być całkowicie potępione, szczególnie przez przywódców muzułmanów zamieszkujących ten kraj. Przewodniczący Gminy Żydowskiej w Berlinie, Gideon Joffe, stwierdził natomiast, że w Berlinie „robi się nieswojo”, chociaż nie są to jeszcze zachowania powszechne tak jak w Belgii czy Francji.

„Antysemityzm” potępili ponadto burmistrz Berlina Michael Müller z Socjaldemokratycznej Partii Niemiec (SPD) oraz minister spraw zagranicznych Heiko Maas, który w geście solidarności z Żydami zamieścił w mediach społecznościowych swoje zdjęcie w jarmułce.  Warto przy tym wspomnieć, że mniejsza manifestacja solidarności z Żydami w Berlinie-Neukölln została odwołana z powodu poczucia zagrożenia przez demonstrujących, bowiem w okolicy mieszka dużo osób pochodzenia arabskiego.

Manifestacje solidarności z Żydami miały miejsce po wydarzeniach sprzed ponad tygodnia. To właśnie wówczas 21-letni izraelski Arab miał pokazać swojemu żydowskiemu koledze, iż chodzenie w jarmułce po niemieckiej stolicy nie grozi żadnymi konsekwencjami. Żyd został jednak bardzo szybko zaatakowany przez syryjskiego nastolatka.

Na podstawie: faz.de, diepresse.com.