Szwajcarscy Młodzi Socjaliści chcą, aby w kantonie Zurychu zrezygnowano z obchodzenia chrześcijańskich świąt, które miałyby być zastąpione w kalendarzu przez takie wydarzenia jak Międzynarodowy Dzień Kobiet, czy też Dzień Praw Człowieka. Dodatkowo szwajcarska lewica twierdzi, iż zniewolenie kobiet w islamie i w katolicyzmie jest na podobnym poziomie, ponieważ Kościół katolicki nie wyświęca kobiet na duchownych.

Istniejąca od 1906 roku organizacja Szwajcarskich Młodych Socjalistów (JungsozialistInnen Schweiz) przyjęła w ten weekend nowy dokument, w którym domaga się zmian w prawie kantonu Zurychu. Lewica uważa, iż chrześcijańskie święta Bożego Narodzenia i Wielkanocy powinny zostać zastąpione w oficjalnym kalendarzu przez świeckie wydarzenia, wśród których stowarzyszenie wymienia Międzynarodowy Dzień Kobiet oraz Dzień Praw Człowieka.

„Jednostronne preferowanie chrześcijańska”, jak piszą w swoim dokumencie socjaliści, jest ich zdaniem nie do utrzymania w prawdziwie świeckim państwie, stąd też domagają się oni również wykreślenia z preambuły kantonu wzmianki o „obowiązkach wobec stworzyciela”.

Lewica dopatruje się też związków pomiędzy chrześcijaństwem i islamem. W przypadku obu tych religii ma bowiem dochodzić do dyskryminacji ze względu na płeć, ponieważ kobiety nie są dopuszczane do święceń kapłańskich. Młodzi Socjaliści zauważają, iż sprawa ta nie została rozwiązana nawet za pontyfikatu papieża Franciszka, który uważany jest za reformatora Kościoła rzymskokatolickiego.

Na podstawie: jungefreiheit.de, kath.net.