Leszek Balcerowicz został jednym z doradców prezydenta Ukrainy Petro Poroszenki i jego przedstawicielem w rządzie tego kraju. Architekt reform gospodarczych w Polsce, które doprowadziły do faktycznej likwidacji wielu gałęzi polskiego przemysłu i uzależniły Polskę od międzynarodowych instytucji finansowych zajmie się na Ukrainie podobną działalnością czyli pogłębianiem współpracy z Międzynarodowym Funduszem Walutowym (MFW) oraz realizacją umowy zrzeszeniowej z Unią Europejską.
Balcerowicz jest członkiem międzynarodowego zespołu, który doradzać będzie prezydentowi Ukrainy. W jego skład wchodzi także były wicepremier Słowacji Iwan Miklos, który będzie przewodniczył grupie. Powołanie takiego zespołu doradców pochwalił premier Ukrainy Wołodymyr Hrojsman. Zadaniem Balcerowicza będzie, jak powiedział, „aktywna współpraca z inwestorami zagranicznymi”. W Polsce „współpraca” ta zaowocowała wyprzedaniem znacznej części dużych polskich przedsiębiorstw w różnych sektorach gospodarki. Ma on także przeprowadzić Ukrainę przez pożądane przez Unię Europejską reformy.
Prezydent Poroszenko na początku miesiąca mówił o tym, że Unia Europejska chwali postęp reform na Ukrainie co przybliża ją do wdrożenia ruchu bezwizowego dla obywateli Ukrainy na teren UE. Liberalizacja wizowa została pozytywnie zaopiniowana przez UE już w grudniu ubiegłego roku. Zdaniem części obserwatorów ruch bezwizowy może wywołać falę emigracji Ukraińców do krajów UE. Warunkami liberalizacji wizowej była m.in. walka z korupcją i zorganizowaną przestępczością oraz wprowadzenie paszportów biometrycznych.
na podstawie: interia.pl, rt.com