stop-refugeesRząd Prawa i Sprawiedliwości nie tylko nie zablokował obowiązkowych kwot imigrantów przyjętych przez Komisję Europejską, ale nie jest też w stanie ograniczyć przyjęcia przybyszy z Bliskiego Wschodu jedynie do prześladowanych chrześcijan.

Wiceminister spraw zagranicznych Konrad Szymański twierdzi, że PiS nigdy nie deklarował przyjęcia do Polski jedynie imigrantów z Bliskiego Wschodu, którzy przybyli do Europy w ubiegłym roku i są wyznawcami chrześcijaństwa. Według działacza partii Jarosława Kaczyńskiego, podobne ograniczania oznaczałyby, że w Iraku i Syrii prześladowani są jedynie chrześcijanie, a nie jest to zgodne z prawdą. Szymański mówi jednocześnie, że Polska ma prawo dostrzegać obiektywny fakt, iż to właśnie chrześcijanie są osobami najbardziej prześladowanymi w regionie Bliskiego Wschodu, jednak nie może to oznaczać ograniczania przyjęcia imigrantów jedynie do wyznawców jednej religii.

Choć wiceminister spraw zagranicznych twierdzi, że nie było deklaracji o rozlokowaniu w Polsce tylko chrześcijan, nie jest to prawdą. Jeszcze na początku roku minister spraw wewnętrznych Mariusz Błaszczak deklarował, iż nasz kraj przyjmie tylko wyznawców Jezusa, w czym wtórował mu poseł PiS Artur Górski.

Na podstawie: wp.pl, pch24.pl.