Polscy parlamentarzyści przyjęli nowelizację ustawy o kuratorach sądowych przez pomyłkę, a na biuro prezydenta trafił dokument w innej postaci. To wynik złego sformułowania pytania przez marszałek Małgorzatę Kidawę-Błońską.

Posłowie rozpatrywali nowelizację prawa wymuszoną przez decyzję Trybunału Konstytucyjnego. Poprawki do nowelizacji ustawy o kuratorach sądowych trafiły pod obrady Sejmu po tym, jak zostały one zatwierdzone przez Senat. Zgodnie z procedurą, posłowie powinni być zapytani czy są za odrzuceniem senackich poprawek. Jeśli tak, powinni oni zagłosować „za”, natomiast jeśli przyjmują propozycję (...) Czytaj dalej...